Mariusz Szczygieł, Zrób sobie rajPoprzednia książka Mariusza Szczygła o Czechach – Gottland – została przełożona na
dziesięć języków, zdobyła w Brukseli nagrodę dla najlepszej europejskiej
książki roku, w Polsce otrzymała pięć nagród, z Nike Czytelników na czele, a
dziennik „Le Figaro” napisał: „To nie jest książka, to klejnot”. W przeciwieństwie do Gottlandu,
który opowiadał o Czechach między rokiem 1882 a 2003, Zrób sobie raj jest książką przede wszystkim o Czechach
współczesnych. To opowieść o narodzie, który stworzył sobie kulturę jako
antydepresant. Jeśli – jak twierdzi Michel Houellebecq – nasze czasy najlepiej
charakteryzuje słowo „posępność”, to Czesi w interpretacji Szczygła są
społeczeństwem, które tę posępność umie imponująco usunąć z pola widzenia. Zrób sobie raj jest opowieścią o tym, co zafascynowało autora w czeskiej kulturze. W
kulturze radości smutku. Śmiech jest tu pokazany jako maska tragicznej
bezradności. Reportera Szczygła najbardziej fascynują Czesi, którzy nie wierzą
w Boga. „Jak się państwu żyje bez Boga?” – to pytanie, czasem wyrażone wprost,
a czasem ukryte, jest refrenem tej książki, łączącej osobisty pamiętnik z
esejem, felietonem i reportażem. | ![]() |